28.07.2021 Środa Wczoraj w robocie myślałem, że umrę ze zmęczenia ;-D Marzyło mi się tylko łóżko. Wróciłem to padłem jak kłoda, ale też nie pospałem za wiele, bo tak gorąco, że się nie da. Wstałem taki przybity, wykręciłem to cardio i pierwszy raz od niepamiętnych czasów dopadł mnie kryzys ;-D Już rozważałem czy nie przełożyć treningu na jutro, [...]
02.10.2021 Sobota Wstałem, popozowałem i dziś planowo bez cardio. Później zjadłem i pojechaliśmy z Martą na tą sesję ciążową. Ogólnie fajna pamiątka będzie, 2 tygodnie czekania na zdjęcia, ale powinny być mega dobre ;-D Wróciliśmy i mega mega muł. Totalna niechęć do wszystkiego. Długo się zbierałem i zastanawiałem czy jechać robić ten trening czy [...]
05.10.2021 Wtorek Wstałem, wykręciłem cardio i ojj.. ciężko mi się było zebrać na ten trening, chęci zero ;-D Ale czas goni, nie ma czasu na rozkminy czy odpuszczanie tylko gaz i jazda ;-D Tym bardziej, że to taki ostatni typowy pull przed startami to trzeba było go dobrze zaakcentować ;-D No a jutro ostatnie nogi, żonka idzie ze mną mnie [...]
08.10.2021 Piątek Wolne od roboty i człowiek od razu czuje, że żyje ;-D Wczoraj poszedłem dość wcześnie spać, to też obudziłem się mega wyspany. A dziś refeed to i szamy dużo. Zjadłem przedtreningowy i z kumplem ustawiłem się na trening ;-D Cardio: Planowy brak Trening: Barki + ramiona 1. OHP stojąc 2. Wznosy hantli w bok siedząc z oparciem 3. [...]
09.10.2021 Sobota No i mamy równo tydzień do wyjścia ;-D Sylwetka po wczorajszym ładowaniu hm.. praktycznie bez różnicy, jedynie może więcej fluidu, ale to podejrzewam, że przez większą ilość sodu niż na co dzień. Rano już bez cardio, zjadłem i ruszyłem na trening ;-D Cardio: Planowy brak Trening: Legs + Pull 1. Uginanie jednonóż na maszynie [...]
26.10.2021 Wtorek - masa tydzień 1 Co za dzień ;-D Wstałem rano - dziś planowo bez cardio, z rana bhp z pracy, ogarnięte w 5h, a potem szybko się zbierać i jechać załatwiać akt urodzenia i wszystko na kopalni pozgłaszać, więc zeszło sporo czasu, tak, że od 6 rana dopiero przed 13 byłem w domu. Jedyny plus tego wszystkiego, że wszystko poszło bez [...]
29.10.2021 Piątek - masa tydzień 1 Ten DSIP - nie chcąc zapeszać, ale robi mega robotę - mam opaske mi banda, w którą wierze tak trzy po trzy, ale od kiedy nie brałem dsip - sen głeboki max 30min, przedwczoraj z dsip - 2,5h, wczoraj 1,5h, więc może to faktycznie działa ;-D Jeszcze potestuje i dam znać ;-D Z rana cardio, później szamka i trening [...]
08.11.2021 Poniedziałek - masa tydzień 3 Wstałem mega szybko, bo chciałem mieć badania raz dwa z głowy ;-D Także ogarnięte, teraz czekać na wyniki i zobaczymy co tam w trawie piszczy ;-D Co do syntholu - może i jak ktoś umiejętnie bije to nie widać, ale myślę, że takie zabawki to na dobrym poziomie pro, tutaj w amatorach to totalnie zbędne i [...]
23.11.2021 Wtorek - masa tydzień 5 No to wczoraj w robocie ogień ;-D Myślałem, że ręce mi odpadną, bo do przeniesienia i przerzucenia ponad 100 25kg worków cementu ;-D Dziś z rana wstałem, wykręciłem cardio i jakoś tak mało chęci na te nogi, ale zjadłem i pojechałem i nie żałuję niczego ;-D Co do tego patentu - Mariusz wspominał - kleik ryżowy + [...]
11.12.2021 Sobota - masa tydzień 7 No i mamy weekend, ten upragniony ;-D Z rana pozowanie, cardio, szamka i z Martą na trening ;-D Marta pierwszy raz po takiej przerwie, a musiała wytrwać tyle ile ja ;-D No i dostałem tez nowy plan, trochę skorygowany, bo teraz od poniedziałku wjeżdza prio na 6-8tyg na plery ;-D Cardio: 30min rano na czczo [...]
Dawid, czy cardio na czczo potem 1 posiłek nie wpływa na większe zmęczenie podczas treningu siłowego? Np. na nogach tego nie odczuwasz pod koniec treningu? Wiadomo że 20-30 min to może nie ale np. 50/60 min - jak uważasz? Wiesz co, wydaje mi sie, ze to kwestia przyzwyczajenia. Przed zawodami prawie godzizne machałem rano, potem posiłek i na [...]
Podziwiam przy takiej pracy jeszcze znaleźć siłę na ciężkie treningi Najgorzej po treningu pleców czy właśnie nóg - tym bardziej, że na kopalni to masz tereny pochyłe i nierówne, to jak schodzisz w dół to kolana po takich nogach kolana bolą niesamowicie, wtedy w takie dni wole nawet na chwilę nie siadać i ciągle chodzić niż na chwile usiąść i się [...]
03.09.2022 Sobota - BPS1 Wczoraj wieczorem z Martą obejrzeliśmy geenialny film na netflixie - miłość dla dorosłych. Polecam, bo warto ;-D Dziś dzień wysoki i nazwijmy to już BPS. Tak dziwnie z rana juz bez cardio ;-D Wstałem, zjadłem i ruszyłem na trening, ale trening wszedł peeetarda ;-D Do wypicia dziś 10l wody, ale już praktycznie połowa za [...]
MASA 2017/18 Siemaneczko. Dzień mimo, że z początku beznadziejny to potem trochę się poprawiło. Spałem niecałe 2 godziny i musiałem iść na 6.00 otwierać siłownię. Kochane szefostwo w sposób kur.wa tak bezczelny zwolniło mi moją psiapsie kochaną, że w nocy wqrwiony z kumplem wylazłem na 2 piwa. Mega niewyspany nie chciałem nawet treningu robić [...]
MINICUT Siemanko. Jakoś nie mam ochoty na pisanie notek w tym dzienniku, ale coś tam skrobnę np. teraz %-) A więc tak. 5 dni deficytu za mną. Teraz wpadł 2 dniowy czit znowu bo wczoraj na moją działeczkę z ekipą z przed 4 lat śmignąłem. Na 5 typa mieliśmy 1,5 kg karkówki, 600g kaszanki, 1 kg kiełbasy, chleb z masłem czosnkowym itp. Do tego wpadły [...]
DZIEŃ 23: Godz: 8:30 CLOUT Godz: 9:00 3 wielkie jaja do tego 3 białka chleb razowy kakao i oliwa z oliwek :D Ciekawe gdzie mama kupuje takie JAJA Godz: 11:00 2miarki CRACKA Godz: 11:30 TRENING: PLERY + DWUGŁOWY + BIC ! Podciąganie na drążku: 1x18powt 1x12powt 1x8powt 1x do bólu ! Wiosłowanie: Tutaj tak jak ostatnio skońćzyłem. 1x40kg rozgrzewka [...]
Paula :) Dobrze, że wróciłaś :) Na szczęście podjadanie było w starym roku. Trochę z tego Twojego stanu błogosławionego też musisz mieć ;) Teraz wrócisz sobie ładnie do zdrowego trybu i będzie ok :) Też się cieszę :-D I fajnie, że nie tylko ja. Widocznie potrzebowałam takiego luzu... Ale cieszę się ogromnie, że już jestem i motywacja do zdrowego [...]